czwartek, 31 lipca 2014

Mleko w pielęgnacji włosów i ciała



Cześć dziewczyny!


Nie wiem jak Wy, ale ja nie wyobrażam sobie mojej codziennej diety bez mleka. Nie dość, że jest zdrowe, to jeszcze takie pyszne! Jest źródłem cennych białek, witamin oraz składników mineralnych. Zapewne zauważyłyście, że w wielu kosmetykach do włosów i do ciała możemy znaleźć mleczne proteiny.
:)


Jakie są właściwości mleka?


  • Zawierają  witaminy A, E oraz te z grupy B, jak i wiele składników mineralnych - wapń, fosfor i potas.

  • Zawarte w mleku nienasycone kwasy tłuszczowe zwalczają wolne rodniki.

  • Lipidy zawarte w mleku odbudowują warstwę hydrolipidową skóry, dzięki czemu skóra jest cały czas nawilżona.

  • Pobudza produkcję cennego dla naszej skóry kolagenu oraz elastyny. A to wszystko dzięki aminokwasom w nim zawartym. Dzięki temu skóra jest wygładzona i elastyczna.


Jak możemy wykorzystać mleko w domu?


Mleko dla twarzy:


  • Jako tonik - wystarczy zamoczyć wacik w mleku i przetrzeć nim twarz. Skóra będzie ściągnięta, rozjaśniona, pory domknięte, a przy dłuższym stosowaniu problemy z zaskórnikami odejdą w niepamięć :)



źródło

  • Maseczka z mleka i miodu - 2 łyżki miodu mieszamy z 2 łyżkami mleka i nakładamy na 30 minut na twarz. Skóra stanie się rozjaśniona, ściągnięta, nawilżona i pełna blasku :)

  • Maseczka z drożdżami i mlekiem - łyżkę drożdży rozdrobnić w mleku i nałożyć na 15 minut na twarz. Spłukać ciepłą wodą. Maseczka ta daje dobre efekty na skórze tłustej i skłonnej do wyprysków. Minimalizuje wydzielanie sebum, zwalcza pryszcze.

  • Maseczka z mleka i płatków owsianych - w małym naczyniu należy wymieszać ok. 3 łyżki płatków owsianych z 3 łyżkami ciepłego mleka. Nałożyć na twarz na kilkanaście minut i spłukać. Maseczka ta odświeża skórę, łagodzi podrażnienia, zwalcza wypryski. Skóra staje się ściągnięta, wygładzona i rozjaśniona.

  • Maseczka z banana i mleka - pół banana rozgnieść widelcem lub zblendować i dodać 2 łyżki mleka. Nałożyć na twarz i spłukać po 15 minutach. Maseczka mocno nawilży skórę, rozjaśni ją i odżywi.


Mleko dla ciała:


  • Kąpiel w mleku - do wanny z wodą wlej ok.litr ciepłego mleka, opcjonalnie można dodać łyżkę miodu. Taka kąpiel bardzo relaksuje, ale też wspaniale wpływa na naszą skórę. Odżywia ją, nawilża i ujędrnia.

  • Mlekiem można smarować poparzoną skórę (np. po oparzeniach słonecznych).
    Wspaniale ją ukoi i nawilży.





    Mleko dla włosów:


    • Jako dodatek do masek i odżywek.

    • Jako płukanka - do litra wody dodaję ok. 7 łyżek mleka. U mnie taka płukanka wspaniale podbija skręt. Włosy na początku są trochę sztywne, ale później efekt ten przechodzi, a włosy stają się miękkie i odżywione.

    • Maska z jogurtu naturalnego - wystarczy trochę jogurtu położyć na włosy jak maseczkę i po minimum 10 minutach spłukać. Taka maska wspaniale nawilży włosy i doda im blasku :)



      Mleko to produkt tani i łatwo dostępny. Mając je w domu możemy pozwolić sobie na małe SPA :) Wszystkie przepisy, które Wam podałam można modyfikować i dopasowywać do siebie. Mleko sprawdzi się w wielu konfiguracjach. Naprawdę warto wypróbować je w codziennej pielęgnacji. Moim numerem jeden jest tonik do twarzy oraz płukanka do włosów :)



      Używacie mleka w pielęgnacji ciała i włosów?
      Jak sprawdza się u Was?
      Pozdrawiam,
      storm.

9 komentarzy:

  1. Wiele przydatnych informacji Kochana :) Musze sprobowac plukanki mlecznej ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajny i przydatny post! Również używam jogurtu naturalnego, ale jako baza do masek. Jako płukanka, także świetnie się sprawdza! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. moje włosy bardzo polubiły płukankę mleczna. w zasadzie najlepiej śmietankową- 30%-ową zmieszaną wodą i łyżka octu. CUDO :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Śmietankowej jeszcze nie robiłam, ale na pewno wypróbuję !

      Usuń
  4. Cześć! Ciekawy wpis;) Chciałabym wiedzieć,jak stylizujesz swoje włosy. Czy używasz żelów i pianek? Jeśli tak,to proszę podaj mi ich nazwy. Mam kręcono-falowane włosy. Kręcą mi się mocno przy twarzy,a z tyłu są już prawie proste.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam :)
      Od pewnego czasu nie stylizuję swoich loków, po prostu po umyciu przez ok. minutę ugniatam je rękami albo bawełnianą koszulką ;)
      Nie polecam żelów i pianek z alkoholem (mocno wysuszają włosy), chociaż wiem, że trudno znaleźć kosmetyki do stylizacji bez alkoholu w składzie. Warto jednak takich poszukać.
      Spróbuj może sama zrobić żel z siemienia lnianego, dobrze sprawdza się na lokach i falach, fajnie je utrwala i dodatkowo nawilża.
      A z takich kupnych, to poleciłabym żele Bielendy Grafitti, żel Artiste i żel mrożący Joanny :)

      Usuń
  5. Czyli już nie muszę kupować toniku, wystarczy mleko :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Haha, ja jak zwykle jestem inna i u mnie maska z jogurtu na włosy to zło.. :D ale na twarz już owszem. ;)

    OdpowiedzUsuń