Witajcie!
Moje włosy są wysokoporowate i zazwyczaj kieruję się tym przy wyborze odpowiedniego oleju. Tak też myślałam o oleju ze słodkich migdałów - w końcu u dziewczyn o podobnej strukturze włosów do moich sprawdzał się bardzo dobrze. Dlaczego jednak dla mnie to nie jest TO?
Olej ze słodkich migdałów ma zdolność głębokiego wnikania w skórę i wgłąb włosa. Ma wspaniałe właściwości nawilżające i dotleniające skórę. Zawiera witaminy A, E i D oraz witaminy z grupy B.
Pewnego razu zakupiłam olejek ze słodkich migdałów firmy Etja w dosyć małej, bo 50ml buteleczce. Opakowanie niestety w ogóle nieporęczne, posiadające malutki otworek, przez który możemy wydobyć po kilka kropelek produktu. Musiałam wyjąć dozownik, aby lepiej mi się aplikowało olej.
Na początku sprawdzał się w porządku. Włosy wyglądały po nim ok, ale nic więcej. Nie było to żadne odkrycie, ani rzecz, która powodowałaby efekt WOW. Nie powiem, że w głębi duszy trochę na to liczyłam, zwłaszcza że wiele dziewczyn bardzo go sobie chwaliło.
Potem było już coraz gorzej. Po użyciu oleju włosy były lekkie, fruwające, czasami spuszone. Zero dociążenia, słabe efekty. Byłam coraz bardziej niezadowolona, ale chciałam go wykończyć, pozbyć się go. Musiałam znaleźć dla niego inne zastosowanie.
Jak zużyłam olejek ze słodkich migdałów?
Słyszałam, że ów olej sprawdza się świetnie w metodzie OCM (czyli myciu twarzy olejkami, więcej TU). Początkowo do tego mi służył, ale po zrezygnowaniu z tej metody zaczęłam po prostu olejować nim twarz. Jakie efekty? O niebo lepsze niż na włosach :) ! Skóra po nim była przyjemnie gładka, ściągnięta, nawilżona, odżywiona i ,,zadowolona''. Pomyślałam, że skoro olej sprawdza się tak fajnie na twarzy zacznę go używać do domowych maseczek i peelingów. Tutaj również robił dobrą robotę ;)
Jak widać nie wszystkie oleje przeznaczone do naszej grupy włosów mogą się u nas sprawdzić. Warto jednak testować i poznawać nowe produkty, by wiedzieć co jest dla nas najlepsze. Jeśli się nie sprawdzą, to zawsze można zużyć je w inny sposób czyli tak jak ja np. do olejowania twarzy czy do samodzielnie robionych kosmetyków.
Na razie nie planuję zakupu olejku ze słodkich migdałów. Jeśli jednak zdecydowałabym się na niego, to na pewno w innych celach niż na włosy :)
Znacie ten olejek? Jak się u Was sprawdził?
Pozdrawiam,
Storm.