czwartek, 27 listopada 2014

Moja podróbka Invisibobble - hit czy kit?



Cześć!




Pewnie każda z Was słyszała już o rewolucyjnych gumkach do włosów Invisibobble. Wyglądają jak kabelki od telefonu bądź jak kto woli - sprężynki :) Ciasno związują włosy, ale nie wyrywają ich i nie sprawiają, że łamią się czy rozdwajają. Nie powodują odgnieceń na włosach, idealnie podtrzymują koczka lub kucyk. Ponadto ładnie wyglądają na nadgarstku jako bransoletki.




Zanim zdecydowałam się, że chcę mieć oryginał tych wspaniałych gumeczek, postanowiłam, że najpierw kupię podróbkę, która jest nieco tańsza i spróbuję czy sprawdzi się na moich lokach.



Gumka wygląda tak:











Z tego co się orientuję jest trochę grubsza i większa od oryginału.



Jak wrażenia po jej użyciu?

Podróbka rzeczywiście jest taka jak opisałam wyżej - idealna do związywania włosów. Nie wyrywa ich, nie ściska zbyt mocno i przede wszystkim nie powoduje żadnych odgnieceń, których bardzo nie lubię. Cena gumki, którą kupiłam była zawrotnie niska - około 3 złote. Co prawda znalazłam ją w sklepie z drobiazgami, więc nie spodziewałam się cudów, ale naprawdę sprawdziła się u mnie bardzo dobrze. Jest bardzo dobrą alternatywą dla zwykłych gumek, które często mają metalowe elementy wyrywające włosy. Jeśli chodzi o ,,sprężynki'' to nic takiego nie ma miejsca.
Fajne jest również to, że te gumki idealnie dopasowują się do włosów, trzymają je i nie zsuwają się.
Teraz zaczynam zauważać, że gumka rozciągnęła się i już nie trzyma tak dobrze moich włosów. Tłumaczy to czas, przez który ją używałam - niemal codziennie przez 5 miesięcy. Myślę, że zakupię jeszcze parę sztuk podróbki, jak również oryginał, którego gama kolorystyczna jest większa. Wtedy będę mogła dokładnie je porównać :)



Miałyście gumkę Invisibobble?
Polecacie?
A może testowałyście jakieś podróbki?
Trzymajcie się ciepło,
Storm.




12 komentarzy:

  1. Hej :) Nominuję cię do zabawy Versalite Blogger. Zasady znajdziesz na moim blogu. Pozdrawiam! :D


    A co do gumek, to mam podróby z H&M i są spoko, kilka się porwało, ale ogólnie nie najgorzej i cenowo jest ok, bo za 5 sztuk zapłaciłam 10 zł :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam oryginalną gumkę Invisibobble i absolutnie nie zamieniłabym jej na żadną inną:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam oryginalne i spisują się całkiem ładnie, jednak minimalne odgniecenia na włosach mi robią ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja mam jeszcze tańszą. bo za 60 groszy. Też przyzwoita.

    OdpowiedzUsuń
  5. Posiadam kilka podrobek, ale cos nie moge sie przekonac do tych gumek ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Też jest na mojej liście zakupowej :)

    OdpowiedzUsuń
  7. mam identyczną niebieską:D i też używam już kilka miesięcy, chyba od czerwca. Bardzo lubię:) moja kosztowała chyba 1,50zł :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Posiadam wersję z H&M i jestem bardzo zadowolona, choć przyznam szczerze, że jestem ciekawa czym różnią się podróbki od wersji oryginalnej.

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam oryginal i jestem zachwycona :) na mintishop mozna je kupic na sztuki za ok. 5zł :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja mam 4 podróbki, tylko są grubsze niż ta Twoja i również jestem zadowolona :) Dołączyłam do grona obserwujących Twój blog :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Pierwszy raz słyszę o tej gumce;p

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja mam i oryginał i zamiennik- niczym się nie różnią. No, jedynie kolorem (zamienniki bezbarwne, oryginalne czerwone) :P
    Zajrzyj na mój blog! : wesmileforstyle.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń