Witajcie!
Czas na kolejną niedzielę dla włosów. W poprzednim tygodniu nie było jej na blogu, ale dziś nadrabiam :)
Co zrobiłam?
Czas na kolejną niedzielę dla włosów. W poprzednim tygodniu nie było jej na blogu, ale dziś nadrabiam :)
Co zrobiłam?
- Naolejowałam włosy na sucho olejkiem odbudowującym Yves Rocher na godzinę
- Po godzinie nałożyłam na włosy jeszcze odrobinę balsamu na cedrowym propolisie
- Umyłam je po godzinie szamponem Alterra Granat i Aloes
- Nałożyłam na dosłownie 5-10 minut odżywkę Isany do loków (która niestety została wycofana :( )
- Odżywkę zmyłam, osuszyłam włosy bawełnianą koszulką, rozczesałam je grzebieniem z szeroko rozstawionymi zębami, wtarłam odrobinę odżywki b/s Joanny Naturii z makiem i bawełną
- Końcówki zabezpieczyłam jedwabiem w płynie GP
- Wysuszyłam włosy na szczotkę, by je trochę wyprostować, potem związałam je w koczek i po rozpuszczeniu wyglądały tak:
Jak widać są mniej kręcone niż zwykle. Na szczęście nie są spuszone, czego się obawiałam. Są za to bardzo błyszczące i puszyste. Jednak oczekiwałam po nich czegoś więcej. Ładnych fal, gładkości i miękkości, czego niestety nie ma. Końcówki też nie wyglądają najlepiej. Mam ochotę je podciąć, ale chyba zaczekam do zakończenia akcji u Eter.
A jak Wasze niedziele dla włosów?
Buziaki,
Storm.
Rewelacyjnie blyszcza Kochana :) Jednak wycofali ta odzywke ;(? Mimo, ze nie jestes do konca zadowolona, mi efekt sie podoba :) U mnie NdW dopiero sie zaczela ;)
OdpowiedzUsuńCzekam na Twoją relację z NdW :)
UsuńPiękne kręciołki.
OdpowiedzUsuńNa każdym zdjęciu kolor mnie zachwyca. :)
Ja muszę odświeżyć kolor mojej grzywki, bo jest strasznie blada.
Ostatnio właśnie hennowałam włosy i kolor wyszedł żywszy niż zwykle, ale efekt mi się podoba :)
UsuńMnie ostatnio coraz bardziej kusi henna, ale chyba zacznę próbę od czarnej. A na grzywkę wykorzystam resztę czerwonej farby Garnier Olia.
UsuńBardzo ładny kolor włosów! :)
OdpowiedzUsuńDziękujęęę :)!
Usuńco tu mam napisać ;) są jak zawsze boskie :D
OdpowiedzUsuńdziękuję :>
UsuńŚwietnie wyglądają-mają mega objętość i blask:)
OdpowiedzUsuńmacie rację:)
OdpowiedzUsuńKolorek pięknie prezentuje się w słoneczku :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor i skręt moja droga:) Po prostu cud malina, pozazdrościć:)
OdpowiedzUsuńMnie i tak najbardziej podoba się objętość!! włosów..taka naturalna i nie wymuszona..:):)moje włosy po wprowadzeniu pielęgnacji "straciły" na porowatości, przez co prawie się już nie falują, a kiedyś miałam wręcz włosy kręcone, przy odpowiedniej stylizacji oczywiście..teraz chociaż są dużo gładsze to niestety coraz częściej przeszkadza mi, że są oklapnięte;/zwłaszcza na drugi dzień po myciu..może zna któraś z was dobrą piankę /odżywkę unoszącą włosy u nasady?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Dziekuje :)
OdpowiedzUsuńZe swojej strony moge Ci polecic spinanie wlosow w koczka na czubku glowy po umyciu i wysuszeniu wlosow :) u mnie dziala jeszcze peeling skory glowy. Wlosy sa po nim uniesione u nasady.
Wooow rewelacja ;) masz piękny kolor i mega mega objętość !
OdpowiedzUsuńWow, ale burza pięknych loków! :) Moja niedziela to olejowanie włosów olejem sezamowym + maska drożdżowa na skalp :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor i objętość :)
OdpowiedzUsuń