piątek, 20 czerwca 2014

10 cennych rad dla początkujących

Cześć!

Dziś przygotowałam dla Was najważniejsze według mnie rady dla początkujących włosomaniaczek bądź po prostu dla osób, które chcą poprawić kondycję swoich włosów.

Przede wszystkim postaw na:


1. Odżywianie


Wiele osób uważa, że umycie włosów to wystarczająca pielęgnacja, co oczywiście nie jest prawdą.
Jeśli nawet nie odżywiamy naszych włosów przed myciem olejami czy maskami,
to koniecznie musimy zabezpieczyć je po myciu!
Do tego służą nam odżywki do spłukiwania, odżywki bez spłukiwania, maski (których powinnyśmy używać przynajmniej raz w tygodniu) i sera na końcówki.

Według mnie jednym z najlepszych sposobów na odżywienie włosów jest ich olejowanie. Daje wspaniałe efekty. Zauważysz, że po pewnym czasie twoje włosy staną się bardziej błyszczące, miękkie i mięsiste.


2. Końcówki


Jeśli Twoje końcówki są porozdwajane, popalone, łamiące się, to oczywiście najlepszym sposobem byłoby po prostu je obciąć. Nic nie odbuduje zniszczonych, pokruszonych końcówek. Nie ma kosmetyków, które je scalą, a chodzenie z takimi połamanymi końcami spowoduje tylko, że zniszczenia będą pięły się w górę i nici z zapuszczania włosów.
Dlatego postaw na ich zdrowie. Idź do fryzjera, pozbądź się zniszczonych końcówek
i postaw na sera lub olejki do codziennego zabezpieczania końców włosów.

3. Mycie


Myj włosy tak często jak tego potrzebują.
Jeśli Twój skalp bardzo szybko się przetłuszcza i już w kilka godzin po umyciu Twoje włosy są przetłuszczone, to powinnaś je myć codziennie.
Chodzenie z przetłuszczonymi włosami kilka dni w celu ich ,,przetrzymania'', to oczywiście mit!!
Nadmiar łoju na naszej głowie może przyczynić się do wzmożonego wypadania włosów
i nie przyniesie to nic dobrego.
Codzienne mycie włosów szamponami z SLS również nie jest dobrym rozwiązaniem. Mocne detergenty przyczyniają się do wysuszania naszych włosów.
Dlatego na co dzień powinnyśmy wybierać łagodne szampony bez SLS w składzie. Jest to np. popularny Babydream KWC lub szampony Alterry KWC. Szamponów z mocnymi detergentami, krótkim, prostym składem powinnyśmy używać sporadycznie, raz na dwa tygodnie lub raz na tydzień. W zależności kiedy potrzebują tego nasze włosy. Używamy ich w celu dogłębnego oczyszczenia.
Są to np. szampon Barwa KWC lub szampony marki Joanna Naturia KWC.

4. Zrezygnuj z częstego suszenia, prostowania i kręcenia włosów lokówką.


Wiadomo, że wysokie temperatury przyczyniają się do przesuszania i niszczenia naszych włosów. Częste używanie prostownicy lub lokówki może je popalić.
Dlatego staraj się, by Twoje włosy wysychały naturalnie lub w ostateczności susz je chłodnym nawiewem.
Zrezygnuj z częstego prostowania lub kręcenia włosów lokówką.


 

5. Postaw na dobre kosmetyki, bez alkoholu w składzie.


Często renomowane marki polecają nam odżywki, które mają szybko i skutecznie odbudować nasze włosy.
I tu sprawdza się zasada, że nie wszystko co reklamowane i popularne jest dobre.
Często znane kosmetyki mają w składzie dużo alkoholu, który przyczynia się do wysuszenia naszych włosów.
Staraj wybierać się kosmetyki bez alkoholu w składzie.

6. Związuj włosy na noc


W nocy włosy narażone są na wiele uszkodzeń mechanicznych. Gdy są rozpuszczone, plączą się i często wyrywają.
Dlatego pamiętaj o związaniu je w koczek, kucyk czy warkocz. I oczywiście nigdy nie zasypiaj w mokrych włosach!!

7. Czesz włosy delikatnie, od dołu ku górze, supełki rozwiązuj cierpliwie palcami.


    Prosta zasada - prostowłose czeszą włosy na sucho, kręconowłose - na mokro.

8. Staraj się na co dzień nie używać lakierów i pianek do włosów


Zazwyczaj mają one w składzie mnóstwo alkoholu, wysuszają i oblepiają nasze włosy.
Jeśli musisz, używaj tych kosmetyków tylko na większe wyjścia.



9. Zrezygnuj z niszczących zabiegów.


Rozjaśnianie, trwała ondulacja czy farbowanie to zabiegi, które najmocniej przyczyniają się do zniszczeń na naszych włosach. Dobrze wiem, że trudno z nich zrezygnować, ale starajmy się zaakceptować nasze włosy takimi jakie są!
Jeśli już musisz farbować włosy, to postaw na delikatne farby bez amoniaku lub hennę.



10. Bądź systematyczna!

 

    Jeśli zależy Ci na dobrej kondycji swoich włosów, to musisz dbać o nie cały czas, a nie tylko od święta!
    Wystarczy trochę chęci i stosowanie się do pewnych zasad - to naprawdę nie jest dużo, a Twoje włosy wiele na tym zyskają :).

   
To na tyle :)
Mam nadzieję, że o niczym ważnym nie zapomniałam. W przyszłości postaram się rozwinąć każdy z tych punktów.
A wy dodałybyście coś od siebie?
Pozdrawiam! :)
storm.




6 komentarzy:

  1. Ja kiedyś dostałam "cenną" radę od przyjaciółki mamy, a mianowicie, żebym "przetrzymała" włosy, to przestaną się przetłuszczać. Mit totalny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Co do 10 punktu i ja za kazdym razem wszem i wobec glosze ta teze ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo dobrze rady :) choć co do tego ''przetrzymywania'' włosów to trochę się nie zgadzam. Fakt, nie jest to zdrowe dla włosów to jednak jestem przykładem, że to działa. Kiedyś myłam włosy codziennie, bo były po prostu obrzydliwe, ale strasznie mnie to męczyło i chciałam z tym powalczyć. zaczęłam myć co 2 dni, początkowo oczywiście wygladały drugiego dnia tragicznie, trochę wpomagałam się pudrem lub suchym szamponem, aż się przyzwyczaiły. Później przedłużyłam ten czas do mycia co 3 dni i włosy także do tego przywykły. Udało się też u mojej siostry i kuzynki. Póki co żadna z nas nie jest łysa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo możliwe :) U mnie jednak takie przetrzymywanie wzmogło wypadanie włosów...

      Usuń
  4. bardzo dobre rady, dostosuje się do nich mam nadzieje, że mi pomogą. Obserwuje twój blog, gdyż dostarczasz ciekawych nowinek;]

    OdpowiedzUsuń